Ścieg nazywa się 'angielski'. Jest bardzo łatwy i dwustronny.
Niebieski kominek zrobiony jest na cienkich drutach (4 mm) i ok 30 rzędach dość grubej włóczki. Optymalna wysokość to jak dla mnie to jednak 24 rzędy, ale jak kto woli, byle liczba była parzysta.
Przystępujemy do dzieła:
- Zaczynanie (24 oczka), które jest takie samo chyba zawsze, opisałam w poprzednim poście.
- Teraz trzeba się nauczyć podstawowych ściegów - w prawo (knitting stich, hiszp. 'derecho') i w lewo (purl stich, hiszp. 'revez'). Znana już koleżanka pokazuje jak to działa metodą angielską. Niestety tutoriala na metodę 'continental' nie znalazłam, ale po uzyskaniu wprawy i tak szybko można się przestawić i wyczuć tą drugą. A wygląda to łącznie (jeden w prawo, jeden w lewo) tak jak tu (ta pani jest świetna! i jeszcze wiele razy będę do niej odsyłać).
- Właściwy ścieg w tutorialu Dos Agujas, czyli zrobienie pierwszego rzędu na zmianę prawo/lewo, a potem tak jak ona pokazuje. W kolejnych rzędach jest dokładnie tak samo, trzeba tylko zwrócić uwagę na kolejność.
- Uzyskawszy pożądaną długość zakańcza się zgodnie z instrukcją od 4 minuty tego filmu.
UWAGA! pierwsze oczko zawsze zwyczajnie się ściąga na drugi drut, a ostatnie zawsze jest 'w prawo'.
Bułka z masłem:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz